From Backwater to Frontline in the Cold War: 1821-1981

Honduras—niegdyś Dom starożytnej cywilizacji Majów—został skolonizowany przez Hiszpanów w 16 wieku. Po uzyskaniu niepodległości w 1821 roku Honduras popadł w charakterystyczne wzorce dyktatorskiej polityki i ekonomii plantacji. Pod koniec XIX wieku Honduras przekształcił się w kwintesencję ” republiki bananowej.”Amerykańskie korporacje, takie jak United Fruit Company, zdominowały jego życie gospodarcze i polityczne., Ten status quo utrzymał się we względnym pokoju, dopóki konflikt regionalny nie zakradł się poza granice Hondurasu.

wraz z komunistycznym rządem Sandinistycznym zakorzenionym w Nikaragui i wybuchem Salwadorskiej wojny domowej w 1981 roku, Honduras stał się bazą wypadową dla tajnych operacji. Stany Zjednoczone przekazały pomoc wojskową i doradców Armii Hondurasu i utworzyły obozy bazowe dla Contras—prawicowej paramilitarnej siły kultywowanej przez USA w celu obalenia sandinistów w Nikaragui.,

w centrum tej transformacji był głównodowodzący sił zbrojnych, generał Gustavo Álvarez Martínez, który ukończył U. S. Army School of the Americas. Gorliwy antykomunista Álvarez poparł „argentyńskie podejście” do zarządzania lewym skrzydłem kraju. Za jego kadencji Honduras stał się aktywnym frontem w wojnie Contra, a wielu Hondurasów, którzy nie zgodzili się na to, zniknęło w tajnych więzieniach, ich rodziny opuściły się zastanawiając się nad swoim losem.,

batalion 316: Honduraski szwadron śmierci

najgorszy rozpoczął się w sierpniu 1980 roku, kiedy 25 honduraskich oficerów wylądowało na pasie lotniczym na południowo-zachodniej pustyni Stanów Zjednoczonych. Tam spędzili sześć miesięcy szkoleni w najnowszych metodach obserwacji i przesłuchań przez instruktorów CIA i FBI.

kursy kontynuowano w Hondurasie. Według odtajnionych dokumentów Stany Zjednoczone przekazały fundusze argentyńskim ekspertom Kontrwywiadu na szkolenie sił antykomunistycznych w Hondurasie w 1981 roku., Oprawcy z niesławnego argentyńskiego batalionu wywiadu wojskowego 601-weterani argentyńskiej „brudnej wojny” i operacji Condor-pracowali ramię w ramię z instruktorami CIA w obozach szkoleniowych, w których demonstrowano lekcje na żywych więźniach.

uczniowie studiowali program nauczania obejmujący techniki psychologiczne i tortury fizyczne, w tym porażenie prądem elektrycznym, zamarzanie i uduszenie. Ukończenie programu stanowiłoby trzon najbardziej osławionego Oddziału śmierci Hondurasu: batalionu 316.,

zgodnie z odtajnionymi dokumentami CIA, batalion 316 został sformowany przez generała Álvareza Martíneza i umieszczony pod bezpośrednią kontrolą podpułkownika Juana Lopeza Grijalby ze Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych. Siedziba batalionu znajdowała się w stolicy kraju, Tegucigalpie, w dawnym Klubie Sportowym Morazán. W ramach batalionu niektóre jednostki miały być odpowiedzialne za Torturowanie więźniów w celach przetrzymywanych w kwaterze głównej lub w tajnych kryjówkach poza stolicą. Inne jednostki były oskarżane o uprowadzenia; jeszcze inne były odpowiedzialne za egzekucje i usuwanie ciał.,

modus operandi batalionu 316 polegał na porywaniu ofiar nieoznakowanymi pojazdami. Więźniowie byli następnie przesłuchiwani i torturowani. Wielu z nich zostało rozstrzelanych, a ich ciała wrzucono do nieoznakowanych grobów. Od końca lat 70. do 1988 roku, szacuje się, że 184 osoby zaginęły lub zostały pozasądowo zabite; wiele innych zostało uprowadzonych i torturowanych.

w 1981 roku Departament Stanu USA uznał rolę honduraskiego wojska w łamaniu praw człowieka., W szczególności Departament Stanu stwierdził, że „słudzy” generała Alvareza Martineza dokonywali ” oficjalnie sponsorowanych / usankcjonowanych zabójstw politycznych … celów.”

chociaż Departament Stanu wewnętrznie uznał zakres łamania praw człowieka w Hondurasie, wersja przedstawiona przez administrację Reagana Kongresowi i amerykańskiej opinii publicznej była wersją zaprzeczenia. W 1982 roku ówczesny ambasador USA w Hondurasie John Negroponte napisał w The Economist: „nieprawdą jest stwierdzenie, że szwadrony śmierci pojawiły się w Hondurasie.,”

począwszy od połowy lat 80., cywilny rząd Hondurasu walczył o demilitaryzację policji i sfery politycznej w ogóle. W tym samym okresie podjęto starania w celu udokumentowania dowodów naruszeń praw człowieka popełnionych w latach 70. i 80.

wiele z tego, co wiemy o działaniach batalionu 316, powstało w 1986 roku w sprawie wniesionej do Międzyamerykańskiego Trybunału Praw Człowieka (Iacthr). W przypadku Velásqueza Rodrígueza v., Honduras, IACtHR uznał Honduras za odpowiedzialny za przymusowe zaginięcia, które pochłonęły życie Saúla Godíneza Crúza i Anioła Manfredo Velásqueza Rodrígueza. Sprawa została oparta na skardze z 1981 wniesionej do Międzyamerykańskiej Komisji Praw Człowieka przez rodziny ofiar w celu poznania ich miejsca pobytu. „Przeczytaj tutaj tekst rezolucji przyjętych przez Międzyamerykańską Komisję Praw Człowieka.,

w 1993 roku zeznania byłych agentów batalionu 316 przed IACtHR oraz studia przypadków 180 zaginięć zostały opublikowane we wstępnym raporcie Krajowego komisarza Ochrony Praw Człowieka w Hondurasie: „Honduras, fakty mówią same za siebie.”Począwszy od 1994 roku, rząd prezydenta Carlosa Reiny podjął wspólne wysiłki w celu ograniczenia autonomii wojska i opracowania mechanizmów odpowiedzialności za siły zbrojne., W następnym roku ustawodawca uchwalił poprawkę konstytucyjną, która umieściła siły bezpieczeństwa pod kontrolą cywilną.

Revelations in the United States: the CIA ' s Role in Torture

w 1995 roku Baltimore Sun prowadziło czteroczęściową serię opartą na wywiadach
z Florencio Caballero, byłym członkiem batalionu 316, oraz z
ocalonymi z tortur z Hondurasu. Dzięki tym wywiadom zaczął się wyłaniać portret
roli CIA w działaniach batalionu 316.,
Czytaj więcej…

walka o odpowiedzialność w Hondurasie

kolejnym ważnym elementem ruchu na rzecz sprawiedliwości przejściowej w Hondurasie jest dążenie do ścigania osób naruszających prawa człowieka w sądach krajowych i międzynarodowych.

25 lipca 1995 roku rząd Hondurasu rozpoczął pierwsze postępowanie karne przeciwko oficerowi wojskowemu za łamanie praw człowieka. Dwóch aktywnych i ośmiu emerytowanych oficerów zostało oskarżonych o usiłowanie zabójstwa i nielegalne zatrzymanie w związku z zaginięciem i torturami sześciu studentów Uniwersytetu w 1982 roku., Oskarżeni twierdzili, że zostali uodpornieni na mocy amnestii z 1987 i 1991 roku i odmówili stawienia się w sądzie.

w 1998 roku jeden oficer, pułkownik Juan Blas Salazar Mesa, został uznany winnym zarzutów, ale sąd orzekł, że przepisy amnestyjne uniemożliwiły mu ukaranie. Sprawa została zaskarżona do Sądu Najwyższego, gdzie w 2000 roku ustawy o amnestii zostały ostatecznie uznane za niekonstytucyjne. W lutym 2000 roku rząd Hondurasu ogłosił, że zacznie wypłacać 2,1 miliona dolarów odszkodowania rodzinom 19 ze 184 uznanych ofiar zamordowanych przez batalion 316.,

w 2003 roku Salazar Mesa został skazany za nielegalne aresztowanie i skazany na cztery lata więzienia. W tym samym roku sąd wydał nakazy aresztowania dwóch emerytowanych pułkowników, Juana Evangelisty Lópeza Grijalby-który jest przedmiotem pozwu cywilnego CJA, Reyes V. Grijalba-i Julio Césara Funeza Alvareza, w związku ze sprawą sześciu studentów. W 2003 r. emerytowany gen. José Amílcar Zelaya Rodríguez, właściciel wiejskiej chaty, w której przetrzymywano i torturowano sześciu studentów, został aresztowany pod zarzutem współudziału.,

w przemówieniu przed organizacjami pozarządowymi zajmującymi się prawami człowieka 4 listopada 2004 prezydent Maduro przyjął odpowiedzialność w imieniu rządu Hondurasu za łamanie praw człowieka w latach 80. i obiecał przestrzegać orzeczeń Międzyamerykańskiego Trybunału Praw Człowieka (IACHR). Jednak bezkarność za łamanie praw człowieka nadal jest rzeczywistością honduraskiego systemu prawnego.

26 stycznia 2004 roku zarzuty wobec płk. Lópeza Grijalby za nielegalne zatrzymanie zostały oddalone., Ministerstwo Spraw Publicznych odwołało się od tej decyzji, ale 28 września 2007 Sąd Najwyższy podtrzymał oddalenie zarzutów dotyczących praw człowieka. Podczas gdy inne przypadki zaginięć nadal działają przez sądy, postęp w ściganiu poszczególnych sprawców nie idzie.

w grudniu 2007 roku CJA ukończyła swój pierwszy program szkoleniowy dotyczący praw człowieka: „ściganie przestępstw Praw Człowieka w sądach krajowych.,”Szkolenie zgromadziło 80 honduraskich prokuratorów z Wydziałem prawników z Ameryki Łacińskiej, Hiszpanii i Stanów Zjednoczonych, posiadających doświadczenie i wiedzę w zakresie ścigania osób naruszających prawa człowieka.

problem bezkarności potęguje fakt, że nadal z alarmującą regularnością dochodzi do poważnych naruszeń praw człowieka. W ostatnich latach siły bezpieczeństwa były zamieszane w przypadki tortur i pozasądowych zabójstw wymierzonych w aktywistów ekologicznych, prawników praw człowieka i adwokatów ze społeczności GLBTQ., Więcej informacji można znaleźć w raporcie Amnesty International z 2008 r. dotyczącym praw człowieka w Hondurasie.

W marcu 2008 r.grupa robocza ONZ ds. przymusowych lub mimowolnych zaginięć poinformowała, że 125 przypadków zaginięć z początku lat 80. nadal czeka na wyjaśnienia.

zamach stanu w 2009 roku

kiedy wydawało się, że Honduras jest gotowy do konfrontacji ze swoim dziedzictwem praw człowieka, prezydent Manuel Zelaya został odsunięty od władzy z bronią w ręku i zmuszony do wygnania przez Armię Hondurasu, działającą na rozkaz Sądu Najwyższego i Kongresu., Zelaya, polityk populistyczno-reformatorski, zarządził referendum w sprawie przedłużenia Konstytucyjnego limitu kadencji prezydentury.

pomimo twierdzeń, że zamach stanu był uzasadnioną próbą ochrony konstytucji przed przejęciem władzy prezydenckiej, roszczenia nowego rządu de facto do legitymizacji zostały podważone przez obecność notorycznie naruszających prawa człowieka w sercu nowej administracji., Co najbardziej niepokojące, Billy Joya, były dowódca batalionu 316, stał się prominentnym rzecznikiem reżimu de facto. Rodziny ofiar batalionu 316 oraz lokalne i międzynarodowe grupy zajmujące się prawami człowieka wyraziły poważne obawy, że obalenie prezydenta Zelayi zapoczątkuje nową erę bezkarności za zbrodnie w zakresie praw człowieka w Hondurasie.,

uwagi

fakty mówią same za siebie: the Preliminary Report on Disappearances of the National Commissioner for the Protection of Human Rights in Honduras, tłumaczenie Human Rights Watch / Americas and The Center for Justice and I nternational Law (CEJIL), lipiec 1994. Dostępny pod adresem: http://www.hrw.org/en/reports/1994/07/01/facts-speak-themselves

Ambasada USA Tegucigalpa cable 4314 (NODIS), „Reports of Goh Repression and Approach to Problem”, 17 czerwca 1981.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *