organizacja „This I Believe” jest grupą, która zachęca ludzi do pisania wypowiedzi na temat „podstawowych wartości, które kierują ich codziennym życiem.”Organizacja zachęca każdego, kto chce uczestniczyć, do dzielenia się swoimi przekonaniami i sposobu, w jaki przekonania te wpływają na ich życie. Te eseje obejmują szeroki wachlarz tematów i różnią się powagą, ale wszystkie są czymś, co ludzie czują namiętnie.
ta wypowiedź jest oparta na projekcie „w to wierzę”. Opowiadam w nim o moich doświadczeniach z Wydziałem teatralnym w liceum.,
zamieściłem link do mojego podcastu oraz kopię poniższego zapisu.
Written Spring 2013
This I Believe Podcast (Run time: 3:54)
I believe in drama.
przejście z Gimnazjum do liceum jest zawsze trudne, szczególnie bez znajomych twarzy wokół ciebie, aby ułatwić przejście. Wielcy licealiści zdają się cię niszczyć bez kogoś po twojej stronie; zajęcia wydają się bardziej onieśmielające bez kumpla, przy którym możesz robić miny., Kiedy zaczynałem szkołę średnią, miałem przyjaciół z zeszłego roku, ale prawie żaden nie był w moich klasach, a wielu błąkało się, aby znaleźć własne nisze. To do mnie należało znalezienie własnego miejsca.
zacząłem szukać w szkolnej drużynie siatkówki dziewcząt. Myślałam, że bliskość wynikająca z pracy zespołowej zapewni idealne warunki do nawiązywania przyjaźni. I wydawało się, że działa-tylko nie dla mnie. Przez większość sezonu czułem się trochę outsiderem., Większość dziewcząt już przyjaźniła się ze sobą, a jako nieśmiała dziewczyna, byłam ostrożna, próbując wstawić się w te przyjaźnie.
spędziłem większość czasu patrząc z zewnątrz, i był wyśmiewany z tego powodu. W autobusie często siedziałem sam z przodu. Odwracałem się na swoim miejscu i patrzyłem na inne dziewczyny, aby poczuć się bardziej włączonym, a czasami nieświadomie uśmiechałem się do siebie na ich wybryki. Najwyraźniej wiele innych dziewczyn zauważyło. Na koniec sezonu mieliśmy pożegnalną kolację dla tegorocznych seniorów., Seniorzy stworzyli „wolę” rzeczy, zarówno fizycznych, jak i metaforycznych, które chcieliby dać każdej z pozostałych dziewczyn w drużynie. Kiedy przyszła moja kolej, postanowili mnie trochę żebrać, dając mi „skrzynkę głosową, abyś mógł powiedzieć, na co się gapisz i uśmiechasz”. Wszyscy się śmiali, a ja starałem się dołączyć, ale nigdy nie byłem bardziej upokorzony.
kiedy sezon w końcu się skończył, to była ulga. Jednak nie byłem bliżej znalezienia Grupy przyjaciół niż na początku. Próbowałem dołączyć do drużyny piłki nożnej dziewcząt i było tam dużo lepiej., Ale dopiero w przyszłym roku, jako student drugiego roku, znalazłem grupę ludzi, których mógłbym nazwać przyjaciółmi. Mój szkolny Wydział dramatyczny wystawiał sztukę i zdecydowałem, że chcę być jej częścią. Zapisałem się do pomocy przy scenografii, a także do małej roli.
to była najlepsza decyzja jaką kiedykolwiek podjąłem. Wszyscy zaangażowani uczniowie byli tak mili i akceptowani. Powitali każdego członka znacznie licznej obsady i stworzyli niesamowicie zwartą grupę., Można by pomyśleć, że przy tak wielu różnych osobowościach, napięcie i temperament będzie działać wysoko, ale jakoś wszyscy połączyli się w jedną wielką rodzinę. Pewnego razu poczułem, że to było wtedy, gdy Obsada zebrała się na nocowanie. Świetnie się bawiliśmy, rozdając takie nagrody jak „Najgłośniejszy Backstage” i „Cast Diva” i rozmawiając ze sobą. Mimo, że musiało być dwadzieścia osób zapakowanych w mały salon, nie było żadnych argumentów, ani poniżających komentarzy na temat nikogo. Byłem w szoku, ale potem zdałem sobie sprawę, że tak właśnie zachowywała się ta grupa studentów., Nie osądzali Cię, byli mili i akceptowali wszystkich.
z tego doświadczenia poznałem kilku moich najlepszych przyjaciół. Myślę, że otwartość i akceptacja grupy naprawdę pomogły mi otworzyć się na nowych ludzi, ale to nie jest cały powód. Odkryłem, że wydział dramatyczny przyciąga wiele różnych rodzajów ludzi, z wieloma różnymi i ciekawymi pasjami. Moje życie wzbogaciło się o przyjaciół z tej grupy teatralnej. Wprowadzają mnie w wiele nowych filmów, programów, przekonań i po prostu sprawiają, że moje życie jest bardziej interesujące i ekscytujące.,
a ja mam za to wydział dramatu w liceum. To wprowadziło mnie do tych wspaniałych ludzi, którzy stali się tak ogromną częścią mojego życia. Niech żyje królowa dramatu. Ma potencjał, aby uczynić świat lepszym i bardziej ekscytującym miejscem.