istnieją dwa ważne punkty do rozważenia na temat dwudziestej trzeciej poprawki: pierwsza i być może najważniejsza, jak pisze Rep. Jamin Raskin, jest to ,że ” jesteśmy jedynym narodem na ziemi, który pozbawia praw wyborczych mieszkańców stolicy.- Ten fakt, który stawia nas całkowicie poza normami innych demokracji, nie jest ani naturalną konsekwencją naszej sfederowanej struktury politycznej, ani ukrytą, znacznie mniej wyraźną intencją twórców konstytucji., Drugim i nie mniej znaczącym punktem, o którym należy pamiętać, jest to, że mieszkańcy Dystryktu Kolumbii nie zawsze byli obywatelami drugiej klasy. Przez pewien czas po tym, jak Wirginia i Maryland przekazały ziemię rządowi federalnemu, aby utworzyć Dystrykt, mieszkańcy mieszkający w granicach geograficznych dystryktu głosowali w wyborach urzędników federalnych dla Wirginii i Maryland.,
federacyjny system polityczny jest zwykle rozumiany jako ” polityka narodowa z dwoma lub wieloma szczeblami rządów, z których każdy sprawuje wyłączną władzę nad konstytucyjnie ustaloną polityką i / lub obszarami geograficznymi, ale tylko jeden poziom rządu—rząd centralny-jest suwerenny na arenie międzynarodowej.”Według tej definicji, co najmniej 24 ze 193 krajów świata mają federalne systemy polityczne. Stolice dla tych 24 stanów należą do trzech głównych kategorii: 1) stolica jako miasto-stan; 2) stolica w stanie lub prowincji; i 3) Dystrykt Federalny lub terytorium., Obecnie stolice 11 z 24 systemów federacyjnych zasadniczo zgadzają się z trzecim lub waszyngtońskim modelem dystryktu federalnego lub terytorium; w każdym z nich, z wyjątkiem Waszyngtonu, mieszkańcy stolicy korzystają z pełnej franczyzy politycznej i reprezentacji legislacyjnej.
język ostatniej klauzuli rządowej, która została przyjęta na Konwencji Konstytucyjnej z 1787 roku, określał parametry stolicy narodu, ale celowo nie określał jej lokalizacji, aby nie obrazić Nowego Jorku czy Filadelfii, które pozostały opcjami., Debata wokół klauzuli wskazuje, że Framers zamierzali izolować rząd federalny od wpływów dowolnego stanu, ale nic w tych debatach nie rozstrzygnęło kwestii reprezentacji dla mieszkańców dystryktu. Z tego, co wiemy, jako sędzia Oberdorfer z Waszyngtonu., Sąd Okręgowy napisał: „delegaci na konwent omówili i przyjęli klauzulę siedziby rządu i pozostałą część konstytucji, bez żadnej nagranej debaty na temat jej skutków dla głosowania, reprezentacji lub innych praw mieszkańców federalnych enklaw, w tym jeszcze nie wybranej siedziby rządu.”Adams v. Clinton (D. D. C. 2000). W lipcu 1790 Kongres uchwalił ustawę o rezydencji, ustalającą lokalizację i wielkość dzielnicy oraz obowiązki prezydenta w jej obrębie., Ale ponownie, nie ma dowodów w ustawie, że wczesny Kongres rozważał lub dyskutował konsekwencje Klauzula lub ustawa miałaby (lub powinna mieć) na prawa głosu mieszkańców dzielnicy.
jednym nieznaczącym dowodem na to, że odmowa pełnej reprezentacji dla mieszkańców dystryktu nie jest naturalnym stanem rzeczy jest to, że po Virginia i Maryland przekazał ziemię do rządu federalnego, a granice dystryktu zostały formalnie narysowane w 1791 roku, mieszkańcy dystryktu nadal głosowali na członków Izby reprezentujących Wirginię i Maryland., W 1801 roku Kongres uchwalił ustawę organiczną i przejął pełną władzę nad rządem Okręgowym. Chodzi oczywiście o to, że dzisiejsi mieszkańcy dystryktu powinni być podzieleni na głosy w wyborach federalnych Wirginii lub Maryland zgodnie z wcześniej cedowanymi liniami geograficznymi, ale raczej o to, że istnieje precedens dla mieszkańców okręgu reprezentowanych w Kongresie bez powodowania nieodwracalnej szkody dla Republiki.,
twierdzenie, że mieszkańcy dzielnicy nie mają (i nie powinni mieć) pełnej reprezentacji w Kongresie, opiera się na znaczeniu słowa „Państwo”, jak to jest używane w konstytucji., Na przykład, w odniesieniu do Izby Reprezentantów, argument jest następujący: 1) prawo każdego obywatela do pełnej reprezentacji Izby spoczywa wyłącznie w artykule I; 2) artykuł i stanowi, że tylko wykwalifikowani obywatele mają prawo być reprezentowani w Izbie Reprezentantów; 3) obywatel jest uprawniony na podstawie artykułu i, jeśli jest rezydentem stanu; 4) Dystrykt Kolumbii nie jest stanem; w związku z tym 5) mieszkańcy dystryktu nie są uprawnieni na podstawie artykułu I i nie mają prawa głosu.,
jednak kwestia, czy Okręg powinien być ogłoszony lub nazwany Państwem, jest oddzielna od—i w sposób mniej ważny niż—kwestia, czy mieszkańcy Okręgu powinni mieć pełną reprezentację w Kongresie. Od dawna mieliśmy niewielkie trudności z traktowaniem dystryktu jako państwa z różnych powodów, nawet jeśli nie jest to koniecznie poparte wyraźnym tekstem Konstytucyjnym. Ale co ważniejsze, nie jest jasne, że Framerzy użyli słowa „Państwo” w artykule I ze szczególnym zamiarem pozbawiania praw wyborczych klasie ludzi mieszkających w dystrykcie., Bardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest raczej to, że odniesienia do „państw” w artykule odzwierciedlają nadrzędne pragnienie Ramerów, aby ustanowić mechanizm, za pomocą którego ludzie z kilku państw utworzyliby krajowy rząd przedstawicielski—mechanizm, który sam w sobie nie miał na celu pozbawiania praw wyborczych kogokolwiek wyłącznie przez przypadek, po której stronie rzeki Potomak zdarzy się żyć.
inna perspektywa
ten esej jest częścią dyskusji na temat dwudziestej trzeciej poprawki z John S. Baker, Jr.,, Visiting Professor, Georgetown University Law Center; Professor Emeritus, Louisiana State University Law Center. Przeczytaj całą dyskusję tutaj.
dziś, dwudziesta trzecia poprawka, dająca mieszkańcom Okręgu prawo wyboru elektorów do udziału w wyborach prezydenta i wiceprezydenta, wraz z Ustawą Home Rule z 1973 roku, dającą okręgowi prawo wyboru burmistrza i Rady, poszły w pewien sposób w przybliżeniu mieszkańców okręgu do pełnego obywatelstwa., Ale nadal pozostaje, że Okręg nie ma przedstawiciela do głosowania w Senacie lub izbie, nie ma ostatecznej kontroli nad swoimi podatkami, a nawet nie ma Dominium nad swoimi prawami, które Kongres może unieważnić, gdy tak zdecyduje., Ten quasi-kolonialny związek jest często tłumaczony twierdzeniami z jednej strony, że reprezentacja Kongresu spowodowałaby przekroczenie władzy przez Dystrykt, biorąc pod uwagę jego niewielki zasięg geograficzny i małą populację, a z drugiej strony, że wszelkie wady nie posiadania pełnej reprezentacji ustawodawczej są bardziej niż przeważone przez domniemane korzyści finansowe, które Dystrykt otrzymuje z jego relacji z rządem federalnym., Ale wydaje się nie do pogodzenia sprzeczność, aby utrzymać zarówno, że władza ustawodawcza jest zbyt ważne, aby powierzyć tak małej populacji, jak tworzą dzielnicy i nie tak ważne, że nie można go przekupić z niektórych środków federalnych pieniędzy.
w ostatecznej analizie, jeśli reprezentacja legislacyjna jest nieredukowalnym rdzeniem demokratycznego samorządności, jest rzeczą niezwykłą, że to, czy jest ona przyznana mieszkańcom dzielnicy, powinno być w jakiś sposób określone przez symboliczne wewnętrzne linie, które narysowaliśmy na mapie., Ale rzeczywistość, że populacja większa niż Vermont lub Wyoming żyje jako obywatele drugiej klasy, jest być może mniej niezwykła niż fakt, że nie ma żadnych ostatecznych dowodów, że zgodnie z porządkiem konstytucyjnym z 1787 roku kiedykolwiek zamierzano, aby tak było.
Czytaj dalej:
Johnny Barnes, Towards Equal Footing: Responding to the Percepted Constitutional, Legal, and Practical Impendiments to Statehood for The District of Columbia, 13 D. C. L. rev. 1, 13 (2010)
Senator Orrin G., Hatch, Policy Essay: No Right is More Precious in a Free Country: Allowing Americans in The District Of Columbia to participation in National Self-Government., 45 Harv. J. On Legis. 287, 300 (2008)
Peter Raven-Hansen, Congressional Representation for The District of Columbia: a Constitutional Analysis, 12 Harv. J. On Legis. 167, 174 (1975).