mam tyle złych rzeczy do powiedzenia o lake Winnie. Pojechaliśmy raz w zeszłym roku i powiedzieliśmy, że nie wrócimy, ale przyjechaliśmy ponownie w tym roku, ponieważ chciałem, aby mój 3-latek dobrze się bawił. NIGDY WIĘCEJ!! W zeszłym roku przyjechaliśmy głównie dlatego, że chcieliśmy wybrać się do parku wodnego. Nosiliśmy nasze stroje kąpielowe z ubraniami na nich., Jeździliśmy na przejażdżkach godzinami, zanim powiedziano nam, że moja 2 i 1/2 latka nie może już jeździć na przejażdżkach, ponieważ nie miała na sobie spodenek. Miała na sobie długą koszulkę, która upadła na kolana, co było odpowiednikiem sukienki. Bardzo niegrzecznie kazano nam zejść z jazdy, bo powiedzieli, że nie ma na sobie spodenek. My już jechaliśmy godzinami, zanim ktoś coś powiedział. Tak zdezorientowani, dlaczego to nagle był problem, poprosiliśmy o kierownika., Przyjechał na wózku golfowym z nastawieniem i zaczął krzyczeć na mojego zawsze spokojnego męża, mówiąc, że mają zasady ubioru. Mój mąż zapytał, gdzie to zostało umieszczone i zapytał, dlaczego nikt nie powiedział nic o tym do tego czasu. Mężczyzna pokazał nam jeden niezwykle mały znak przy wejściu do parku, wielkości kartki papieru. Zapytaliśmy, jaka jest różnica w tym, że nosi długą koszulę, a nie sukienkę. Nie miał żadnej odpowiedzi poza „po prostu Wynoś się stąd!”Wyszliśmy więc z płaczącym maluchem, bo nie rozumiała, co zrobiła., Powiedzieliśmy, że nie wrócimy, ale postanowiliśmy spróbować jeszcze raz w tym roku. Tym razem założyliśmy odpowiedni strój dla lake Winnie. Znowu poszliśmy do parku wodnego i wychodziliśmy z parku z pełnymi rękami. Zanim dotarłem do wyjścia z parku wodnego, powiedziano mi bardzo niegrzecznie, że muszę założyć moją przykrywkę na mój jednoczęściowy kostium kąpielowy, albo będę musiał opuścić cały park. Nie kłóciłem się ani nie powodowałem sceny, powiedziałem: „zakładam ją teraz.,”Musiałem upuścić koszulę gdzieś w parku, więc powiedziałem mojemu przyjacielowi, aby poszedł do samochodu i przyniósł mi inną koszulę, podczas gdy ja miałem na sobie ręcznik na kostiumie kąpielowym. Szedłem 30 stóp do najbliższej ławki i miał 3 pracowników podszedł do mnie i powiedzieć mi jeszcze raz będę musiał opuścić park. Wyjaśniłem, że mój przyjaciel dostanie kolejną koszulę. Ochroniarz powiedział: „Mój przyjaciel musiał się pospieszyć.”Mój mąż stał obok mnie i powiedział mu” OK! Bierzemy koszulę. Zawsze jest coś, kiedy tu przychodzimy.,”Ochroniarz zaczął krzyczeć na mojego męża o jego prostą odpowiedź i powiedział, że musimy po prostu wyjść i wsiadł do jego walky talky i wezwał wsparcie! (Zaczęliśmy odchodzić, aby uciec od nękania, ponieważ zacząłem się denerwować). 3 innych ochroniarzy przyszedł i czepiał się nas, aż mój przyjaciel wrócił 5-10 minut później!! Sposób, w jaki zajęto się tą sytuacją, był niezwykle niestosowny, biorąc pod uwagę, że mieliśmy tylko prostą odpowiedź! Zostaliśmy potraktowani jak absolutne śmieci przez łącznie 5-7 pracowników w ciągu kilku minut., W drodze odchodząc moja córka chciała jabłko za 3 dolary, a kiedy zdjąłem opakowanie, było pleśń na całym jabłku! O tak, po wejściu mój mąż spojrzał w Internecie na ceny wstępu, powiedział, że to 20 coś na osobę. Kiedy przyjechaliśmy powiedzieli nam, że to było 10 dolarów więcej na osobę. Nieważne. Wydaliśmy 90 dolarów razem dla mnie, mojego męża i jednego 3-latka!! To było tylko po to, żeby wejść do parku. Mają również $ 9 drinki i $ 11 opłata za szafkę!! Pobierają taką samą cenę za dziecko w wieku 3 lat, mimo że muszą mieć 4 stopy wzrostu, aby jeździć na większości przejażdżek., Żaden 3-latek nie ma 4 stóp wzrostu!! Więc dostają pieniądze za małe dziecko, które nie może jeździć na większości przejażdżek, tylko około 8 przejażdżek w sumie była wystarczająco wysoka. Moja rodzina była nękana i lekceważona bez żadnego powodu, krzyczeli na mnie pracownicy na oczach mojego zdezorientowanego i przestraszonego malucha. Nigdy nie wracam. To kompletni palanci! A patrząc na inne recenzje, widziałem te same problemy! / Align = „left” / W przyszłym roku przejedziemy dodatkowe mile do Disneya, gdzie będziemy tam traktowani jak królewscy!