Droga Rubicon / McKinney w północnej Kalifornii przecina rzekę Rubicon w pewnym punkcie w pobliżu jeziora Tahoe. Pierwsi osadnicy nazwali rzekę Rubicon na cześć jej odpowiednika we Włoszech-małej rzeki 150 mil na północ od Rzymu.
ale historycznie „Rubikon” ma większe znaczenie niż tylko nazwa dwóch rzek. Nie bez powodu wina i firmy noszą nazwę Rubicon.,
Juliusz Cezar umieścił nazwę Rubicon we wszystkich podręcznikach do historii i każdy, kto zmaga się z łaciną w szkole, prawdopodobnie nadal pamięta Rubicon w związku ze słynnymi słowami Cezara „alea iacta est!”- „the die is cast!”
znaczenie Cezara wykrzykującego „alea iacta est” polegało na tym, że przekraczając RUBIKON, nie miał już powrotu; wypowiadał wojnę Rzymowi.
oto historia z książek historycznych
więc „przekroczenie Rubikonu” oznacza, że wyszedłeś poza punkt bez powrotu. Dlatego firmy startupowe lubią nazwę swojej firmy lub produktu.,
jest to wyrażenie wciąż używane przez wykształconych ludzi na całym świecie. „Crossing the Rubicon” wciąż znajduje się w Webster.
Rubicon/McKinney Road powstała w 1800 roku jako droga sceniczna między Georgetown a Lake Tahoe głównie do obsługi dwóch hoteli resort w Wentworth Springs i Rubicon Springs. Po tym, jak hotele przestały działać i droga uległa pogorszeniu, został wybrany jako dom dla pierwszego Jeepers Jamboree w 1953 roku. Od tego czasu zyskał międzynarodowe uznanie i jest uważany za mekkę dla fourwheelers.,
oto długa wersja lokalizacji i historii
inny historyczny widok
status prawny Szlaku Rubicon jest taki, że jest to niezabezpieczone prawo Powiatowe – Droga Rubicon / McKinney.
oprócz Rubicon Trail for fourwheelers istnieje jeszcze inny Rubicon Trail, prawdziwy szlak, dla turystów w tym samym ogólnym obszarze.
tutaj jest więcej o szlaku D. L. Bliss Rubicon.
lub spróbuj google na szlaku Rubicon dla turystów
na marginesie. Tylko kilka osób w USA zna znaczenie Rubiconu, ponieważ (klasyczna) edukacja nie jest jedną z naszych silnych stron., Podczas podróży na Kubę, miałem na sobie jedną koszulkę z Rubiconem, podszedł do mnie handlarz bagażu na małym lotnisku w Santiago: „tak, pamiętam, Rubicon, czy to nie jest rzeka Cezara przekroczona w 48 R. p. n. e.?”Cóż, miał rok wolnego, ale byłem pod wrażeniem – czy usłyszysz taką uwagę od handlarza bagażami w USA?