moja ciotka wyrwała mi pierwsze siwe włosy ze skóry głowy, gdy miałam około jedenastu lub dwunastu lat. Mieszkałem na Florydzie z moją rodziną — byliśmy w rezerwacie przyrody czy coś, pokazując mojej cioci okolicę, podczas gdy ona odwiedzała Nowy Jork., Mama powiedziała jej, żeby tego nie wyciągała, bo wtedy więcej siwych włosów będzie rosło, ale jestem prawie pewien, że to tylko mit.
i tak ją wyrwała.
w wieku piętnastu lat wyrosło więcej szarości. Czy to był bezpośredni skutek pochopnej decyzji mojej ciotki, nigdy nie będę pewien. Pamiętam, jak pewnego lata siedziałem na hamaku, z dziewczyną, którą lubiłem, stojącą za mną. Byliśmy już dość blisko, a ona biegała rękami po moich włosach, żeby to zepsuć, bo to była urocza rzecz, kiedy mieliśmy 15 lat. Przestała.
„masz siwe włosy.,”
nie wyglądała na mnie inaczej po tym, ale w głębi duszy wiem, że tak. To znaczy, nie ma powodu, aby patrzeć na kogoś inaczej, ale myślę, że zauważalna sprawa z solą i pieprzem, która dzieje się w wieku piętnastu lat, jest trochę dziwna.
podczas mojej drugiej klasy liceum, więcej włosów stało się siwe. Stylizowałam włosy każdego dnia, starając się ukryć to, co uważałam za moją największą niepewność w tamtym czasie. Nigdy nie wyszłabym z domu bez upewnienia się, że moje włosy są żelowane i wyglądają na mokre, aby zminimalizować widoczność tych intruzów., Zawsze byłam ostrożna, gdy zmieniałam koszulki na wf-ie, bo wiedziałam, że jeśli za bardzo popsułam włosy, wszyscy zobaczą moje szarości.