autor: Jack D. Warren, Jr.
16 czerwca 2020

w głównym eseju „projektu 1619” Nikole Hannah-Jones twierdzi, że rewolucja amerykańska była walczona o uwiecznienie niewolnictwa i że ideały założycielskie narodu były oszustwem. Nie mogła się bardziej mylić., Rewolucja amerykańska zapewniła niepodległość Stanów Zjednoczonych od Wielkiej Brytanii, ustanowiła Republikę, stworzyła naszą tożsamość narodową i zobowiązała nowy naród do ideałów wolności,równości, praw naturalnych i obywatelskich oraz odpowiedzialnego obywatelstwa, które zdefiniowały naszą historię i ukształtują naszą przyszłość i świat.

zobowiązanie nowego narodu do przestrzegania zasady praw naturalnych—idei, że ludzie posiadają pewne prawa nieodłącznie związane z ludzką kondycją—było osiągnięciem, od którego zależeli inni., To zobowiązanie było podstawą długiej kampanii na rzecz zakończenia niewolnictwa i zabezpieczenia praw wszystkich Amerykanów. Rewolucja amerykańska nie utrwaliła niewolnictwa. To ustawiło niewolnictwo na drodze do wymarcia. Ideały rewolucji amerykańskiej upoważniają nas do polowania i niszczenia handlu ludźmi i każdego innego śladu niewolnictwa na dzisiejszym świecie. Rewolucja amerykańska połączyła nadzieję na lepszy świat z zasadami, na których będzie zbudowany lepszy świat.,

niesprawiedliwość niewolnictwa była rosnącym tematem dyskusji wśród niektórych wykształconych ludzi w Wielkiej Brytanii i Francji, a także w brytyjskich koloniach amerykańskich, w trzeciej ćwierci XVIII wieku. Jak dotąd nie było ruchu abolicyjnego, ani jasnej wizji tego, jaki byłby świat bez niewolnictwa. Niepokój pierwszych samoświadomych krytyków niewolnictwa kształtował poczucie, że zniewoleni Afrykanie posiadają prawa, które powinny być respektowane.,

ta idea—idea, że wszyscy ludzie posiadają to, co nazywamy prawami naturalnymi—jest dla nas tak fundamentalna, że trudno nam wyobrazić sobie czas, kiedy nie była powszechnie akceptowana. Jednak w trzeciej ćwierci XVIII wieku idea ta dopiero zaczynała zyskiwać akceptację. Pojęcie praw, z kolei, było wielowiekowe i zaczęło się jako sposób wyrażania ograniczeń suwerennej władzy królów i arystokratów., Prawa tego typu były zdobywane w walkach między monarchami i ich poddanymi-najpierw między królami i arystokratami, a później w Anglii, między królem i jego zwolennikami z jednej strony, a ambitną, rosnącą szlachtą i kupcami z drugiej. Tytułowani arystokraci zmuszali Króla Jana do podpisania Magna Carta, a w XVII wieku Parlament i jego zwolennicy z powodzeniem rywalizowali z monarchami Stuartów o ograniczenie władzy monarchii i ustanowienie praw Anglików, ponieważ XVIII-wieczni poddani brytyjscy i kolonialni brytyjscy Amerykanie używali tego zwrotu.,

prawa te zostały uznane w XVIII wieku za Szczególne dziedzictwo Anglików, a Anglicy nie uważali ich za uniwersalne. Były one trudnym posiadaniem Anglików, rozszerzonym, czasami niechętnie i z pewną ostrożną podejrzliwością, do poddanych króla w Walii, Szkocji i jego protestanckich poddanych w Irlandii. To, że prawa te rozciągały się na poddanych króla w Ameryce Północnej, było przedmiotem sporu., Reakcyjny Anglik w trzeciej ćwierci XVIII wieku, jak słynny Samuel Johnson, twierdził, że koloniści zrzekli się praw Anglików, gdy opuścili Anglię do amerykańskich kolonii i nie mogli oczekiwać, że będą korzystać z praw, które Anglicy w domu cieszył. Bardziej hojni Anglicy, tacy jak Edmund Burke, odrzucili argument Johnsona i opowiedzieli się po stronie amerykańskich rewolucjonistów w ich roszczeniu o posiadanie praw Anglików., Prawie wszyscy Anglicy zgodzili się, że cudzoziemcy, w tym Afrykanie i ich potomkowie, nie korzystają z praw Anglików, ani większość Afrykańczyków nie cieszyła się ograniczonymi przywilejami i immunitetami, które zapewniali obcym chrześcijanom.

idea, że Afrykanie, wolni lub niewolnicy, posiadali prawa, polegała na teorii praw naturalnych—praw nieodłącznych kondycji ludzkiej, a nie posiadania określonego narodu, zdobytej dzięki ich doświadczeniu historycznemu. Idea praw naturalnych budowana była od XVII wieku., Zostało ono ukształtowane przez holenderskiego jurystę Hugo Grotiusa i jego niemieckiego naśladowcę Samuela Pufendorfa, a pełniejsze sformułowanie podał szwajcarski teoretyk Jean-Jacques Burlamaqui, który zsyntetyzował myślenie o prawach natury w zasadach prawa naturalnego, opublikowanych w 1747 roku. Szybko przyciągnął szeroką publiczność i był dobrze znany przemyślanym Amerykanom, takim jak John Adams i Thomas Jefferson. Idea, że wszyscy ludzie posiadają pewne podstawowe prawa, wydaje się nam oczywista, ponieważ żyjemy w świecie, w którym idea ta ma szerokie poparcie, ale już w 1770 roku była konstrukcją teoretyczną., Żaden rząd nie uznał istnienia praw naturalnych. Amerykańscy rewolucjoniści jako pierwsi zastosowali go do budowy rządów.

pryncypialny sprzeciw wobec niewolnictwa, który wcześniej wyrażali nieliczni, głównie ze względów religijnych, narastał wraz z rozwojem i rozpowszechnieniem teorii praw naturalnych. Wielu dobrze poczytnych ludzi w Anglii i dobrze poczytnych Amerykanów, takich jak Benjamin Franklin, w ostatnich latach przed wojną amerykańską rosło w niewygodach z niewolnictwem., Rzeczywiście kontrowersje między koloniami a Wielką Brytanią, które doprowadziły do rewolucji, która pod pewnymi względami była wielkim kontrowersją sądową na temat praw, stymulowała i przyspieszała myślenie po obu stronach Atlantyku o prawach naturalnych i karmiła wczesny rozwój ruchu antyslawistycznego po obu stronach oceanu.

nic dziwnego, że ludzie w Anglii, którzy byli najbardziej niewygodni z niewolnictwem, byli głośnymi obrońcami praw Ameryki i zwolennikami sprawy amerykańskiej, nawet podczas naszej wojny o niepodległość przeciwko Wielkiej Brytanii., Nie widzieli, jak Hannah-Jones, rewolucji jako ruchu podsycanego przez właścicieli niewolników w obronie ich własności ludzkiej. Postrzegali rewolucję jako zasadniczą obronę praw Anglików, do których uprawnieni byli Amerykanie—taki był pogląd Edmunda Burke ' a-lub postrzegali rewolucję jako prawdziwie radykalny ruch oparty na naturalnych prawach całej ludzkości. Był to pogląd angielskiego radykała Richarda Price ' a, wielkiego przyjaciela i wielbiciela Benjamina Franklina.

wyjątkiem byli Anglicy tacy jak Price, którzy uważali, że rządy powinny opierać się na prawach naturalnych w latach 70., Byli awangardą, nie mainstreamem. Byli awangardą również w Ameryce przed rozpoczęciem wojny między Wielką Brytanią a koloniami w 1775 roku, ale wojna zmusiła Amerykanów do ponownego rozważenia natury władzy rządowej i przyjęcia praw naturalnych jako właściwej podstawy rządu. To był naprawdę i głęboko radykalny moment w historii świata. Przekształciła to, co do tej pory było regionalnym sporem o prawa zgodnie z angielskim prawem, w rewolucję na rzecz całkowicie nowej teorii praw, a w konsekwencji zupełnie nowej podstawy rządu.,

ponieważ pryncypialny sprzeciw wobec niewolnictwa opierał się na idei praw naturalnych, nie jest wcale zaskakujące, że pierwszy statut znoszący niewolnictwo, jaki kiedykolwiek napisano, został przyjęty, Nie w Wielkiej Brytanii, ale w tym, co można słusznie określić, w tym momencie, jako najbardziej zróżnicowane kulturowo, filozoficznie wyrafinowane i przyszłościowe miejsce w zachodnim świecie: Pensylwania., Z credo założycielskie oparte na kwakrów idei równości moralnej, tolerancji, dobroczynności i niestosowania przemocy, osiemnastowieczna Pensylwania przyciągnęła osadników i uchodźców religijnych z kilku części Europy Zachodniej-ludzi z różnych tradycji kulturowych i prawnych. Idea praw naturalnych jako podstawy rządu została zaakceptowana tam bardziej niż gdziekolwiek indziej, i logicznie doprowadziła do Pennsylvania Statut zniesienia niewolnictwa, który został przyjęty w 1780 roku., Niewolnictwo zostało zniesione przez prawo w Stanach na północ od Pensylwanii podczas pokolenia Rewolucyjnego i jako bezpośrednia konsekwencja Rewolucyjnego apelu do powszechnych praw naturalnych.

tymczasem tysiące Afroamerykanów służyło w Siłach Zbrojnych, które zdobyły niepodległość Stanów Zjednoczonych. Aż dziewięć tysięcy służyło w Armii Kontynentalnej i Marynarce Wojennej, w milicji, na statkach wycieczkowych i jako żołnierze lub służący oficerom. Było to około czterech procent mężczyzn, którzy służyli w siłach zbrojnych, ale ich warunki służby były zazwyczaj znacznie dłuższe niż białych., Tak więc w każdym momencie Czarni żołnierze, marynarze i personel pomocniczy stanowili prawdopodobnie od piętnastu do dwudziestu procent efektywnej siły sił zbrojnych. Szczególnie rzucały się w oczy w ostatnich etapach wojny, kiedy to Rekrutacja białych uległa spowolnieniu. Oczywiście żaden z tych ludzi, odpowiednio zaklasyfikowany do założycieli naszego narodu, nie walczył o utrzymanie niewolnictwa.,

twierdzenie Hannah-Jonesa, że „jednym z głównych powodów, dla których koloniści zdecydowali się ogłosić niepodległość od Wielkiej Brytanii, było to, że chcieli chronić instytucję niewolnictwa”, nie jest poparte dowodami. Siedem miesięcy po tym, jak Times opublikował to zdumiewające stwierdzenie, redakcja zmieniła je na „niektórzy koloniści zdecydowali” jako półgłówek ustępstwa wobec krytyki ze strony historyków. „Próbując streścić i usprawnić,” przyznała Hannah-Jones, ” dziennikarze mogą czasem zatracić ważny kontekst i niuans. Zrobiłem to tutaj.,”Ale różnica między „kolonistami” a „niektórymi kolonistami” nie jest kwestią niuansów czy kontekstu. To różnica między prawdą a kłamstwem.

w rzeczywistości oba stwierdzenia są fałszywe. Nie przedstawiono żadnych dowodów na poparcie twierdzenia, że ktokolwiek popierał niepodległość, ponieważ obawiał się o przyszłość swojej własności niewolniczej. Redaktorzy pozostawili jednak niezmienione twierdzenie Hannah-Jonesa, że ” ojcowie założyciele . . . uważał, że niezależność jest potrzebna, aby zapewnić, że niewolnictwo będzie kontynuowane.,”Przyznając, niechętnie, że posunęli się za daleko, Hannah-Jones i jej redaktorzy, z pomocą Centrum Pulitzera, zamierzają wprowadzić tę fabrykację do naszych szkół. To tyle, jeśli chodzi o niuanse, kontekst i rzetelność dziennikarską.

twierdzenie Hannah-Jones opiera się na fałszywym przekonaniu, że Imperium Brytyjskie—w którym niewolnictwo było podstawą ogromnego bogactwa—było w jakiś sposób mniej podobne do niewolnictwa niż Rewolucyjna Ameryka., Obaj polegali na niewolniczej pracy, ale Amerykański właściciel niewolników, który patrzył z niepokojem na najwcześniejszy rozwój nastrojów antysłowieckich w Anglii, był z pewnością tak samo zaniepokojony wczesnym rozwojem nastrojów antysłowieckich w rewolucyjnych stanach amerykańskich. Czy tacy niespokojni właściciele niewolników przyłączyli się do sprawy patriotów, czy pozostali lojalni koronie—a co za tym idzie teorii praw, która wykluczała nie-Anglików, w tym ich niewolników—nie jest jasne., Wydaje się logiczne, że każdy właściciel niewolników, który był zaniepokojony najwcześniejszą myślą anty-niewolniczą, powinien był odrzucić rewolucję amerykańską i jej podstawy w teorii praw naturalnych. Ale to w dużej mierze domysły. Nie znaleziono żadnych dowodów na taki niepokój.

w obronie roszczeń Hannah-Jones, jej redaktor Jake Silverstein wskazuje na Listopad 1775 Proklamacja ostatniego królewskiego gubernatora Wirginii, Lorda Dunmore, oferując wolność niewolnikom, którzy opuścili swoich zbuntowanych panów i przyłączyli się do niego w tłumieniu rebelii., Ta Proklamacja, jak pisze, skłoniła obawiających się właścicieli niewolników do przyjęcia niepodległości, aby oddzielić się od brytyjskiego zagrożenia dla własności niewolniczej. Argument ten nie będzie poddawany analizie. Do listopada 1775 ruch, który zakończył się uzyskaniem niepodległości, był już daleko posunięty i nikt nie mógł powiązać proklamacji Dunmore ' a z brytyjskimi nastrojami antybrytyjskimi. Dunmore posiadał niewolników., Jego jedynym celem, jak doskonale rozumieli Amerykanie, było sparaliżowanie zdolności produkcyjnych rebeliantów poprzez pozbawienie ich pracy w rolnictwie, i obalenie rebelii na kolana przez rozbicie gospodarki, która go wspierała. Ten wysiłek nie powiódł się. Służył głównie do wyobcowania właścicieli niewolników siedzących na ogrodzeniu, którzy mieli nadzieję pozostać z dala od wojny i zrazić lojalistów właścicieli niewolników, których niewolnicy uciekali do Brytyjczyków tak chętnie, jak niewolnicy patriotów., O tym, że Dunmore i podobnie myślący brytyjscy przywódcy nie byli pryncypialnymi abolicjonistami świadczy fakt, że czasami pomagali lojalistom plantatorom w odzyskiwaniu swoich niewolników.

tysiące niewolników uciekło przed swymi panami podczas chaosu wojny, a niektórzy z nich ostatecznie zapewnili sobie wolność, dołączając do exodusu lojalistów. Dawni niewolnicy, którzy żyli w Kanadzie, znaleźli schronienie w zakątku Imperium Brytyjskiego całkowicie nienadającym się do niewolnictwa., Ale sugestia, że Brytania lub jej imperium były mniej współuczestniczyć w horrorze niewolnictwa niż byłych koloniach Wielkiej Brytanii i zaoferował emancypowanych niewolników drogę do wolności, a Amerykanie drogę nie obraną na torturowanej drodze do sprawiedliwości rasowej, jest nie do utrzymania. Niewolnictwo w Imperium Brytyjskim było tak samo przerażające jak w dawnych koloniach brytyjskich, a ekonomia zniewolenia i emancypacji była podobna. Zniewoleni mieszkańcy brytyjskich Indii Zachodnich uczynili Wielką Brytanię zamożną, tak jak zniewoleni mieszkańcy południa uczynili Amerykanów bogatymi., Nieobecni właściciele plantacji cukru na Jamajce, Barbadosie i innych wyspach brytyjskich obdarzali swoje majątki angielskimi posiadłościami wiejskimi, zajmowali miejsca w Parlamencie lub kontrolowali kontyngent tych, którzy to robili, i zapewniali ochronę ich interesów. Z powodzeniem opierali się abolicji przez dziesięciolecia, podobnie jak właściciele niewolników oparli się abolicji w Stanach Zjednoczonych.

Brytyjczycy nie znosili niewolnictwa w swoim imperium wcześniej niż Stany Zjednoczone, ponieważ byli bardziej humanitarni niż Amerykanie. Różnica w czasie była napędzana przez rynek., W 1820 r. nastąpił gwałtowny spadek zainteresowania cukrem w Indiach Zachodnich, a Brytyjska ustawa Reformująca z 1832 r., która wyeliminowała zgniłe dzielnice kontrolowane przez Lobby Indii Zachodnich, skazała ich sprawę na porażkę. Niewolnictwo zostało zniesione w imperium w 1833 roku—niezwykłe osiągnięcie – chociaż Londyn wyraził zgodę na prawo pracy, które wiązało wielu byłych niewolników z ziemią i ograniczoną emigracją, zastępując życie surowej pracy i peonage dla niewolnictwa., Takie przepisy, w różnych formach, ograniczały możliwości i korzystanie z praw podstawowych dla byłych niewolników i ich potomków w brytyjskich Indiach Zachodnich przez ponad wiek. Blizny niewolnictwa są tak powszechne na Barbadosie i Jamajce, jak w Mississippi.,

w Stanach Zjednoczonych pryncypialne nastroje przeciw niewolnictwu nie mogły przezwyciężyć zależności plantatorów tytoniu i ryżu od niewolniczej pracy i osiągnąć zniesienia niewolnictwa w Ameryce podczas rewolucji lub jej następstw, a to okazało się tragedią o niewyobrażalnych rozmiarach, która doprowadziła do cierpienia i śmierci milionów Afroamerykanów przez pokolenia, a milionów białych Amerykanów w wojnie domowej. Pomimo rosnącej niechęci do niewolnictwa, nie podjęto żadnych wysiłków, aby znieść niewolnictwo na poziomie krajowym., Wielu rewolucyjnych przywódców, czy to właściciele niewolników, jak George Washington czy James Madison, czy przeciwnicy niewolnictwa, jak John Jay czy Alexander Hamilton, wierzyło, że próba zniesienia niewolnictwa przez prawo federalne zagrozi kruchej Unii państw. Benjamin Franklin był gotów zaryzykować i w swoim ostatnim publicznym akcie, zaledwie dwa miesiące przed śmiercią, podpisał petycję z prośbą do Kongresu o zniesienie niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych.

wielu innych wierzyło lub przynajmniej miało nadzieję, że gospodarka wyrośnie z niewolnictwa w ciągu jednego lub dwóch pokoleń., Niektórzy uważali, że zniesienie handlu niewolnikami, kończące import coraz więcej zniewolonych mężczyzn i kobiet z Afryki i Karaibów, stopniowo udusi instytucję. Było to pobożne życzenie, które ignorowało naturalny wzrost liczby niewolników już w kraju, ale wiarygodne informacje ilościowe były rzadkie i mężczyźni przekonywali się, że jeśli nie zostaną sprowadzeni do Stanów Zjednoczonych nowi niewolnicy, niewolnictwo uschnie i umrze bez politycznej traumy. W każdym razie ta połowa była jedynym ograniczeniem, jakie mogli zaakceptować najbogatsi plantatorzy tytoniu i ryżu., Było to na ich korzyść, ponieważ wstrzymanie importu nowych niewolników zwiększyłoby wartość rynkową ich własności ludzkiej.

Waszyngton i Madison spodziewali się spadku niewolnictwa wraz ze zmianą gospodarki w stanach, w których niewolnicy byli najliczniejsi. Tytoń ukazał się Waszyngtonowi i innym obserwatorom jako podstawowy plon bez większej przyszłości. Wielkie fortuny nie budowano już na tytoniu. Wyczerpała glebę, a plantatorzy, którzy ją uprawiali, napotykali na malejące zyski na malejącym rynku., Waszyngton porzucił tytoń na rzecz pszenicy, upraw, do których niewolnicza praca była słabo dostosowana. Inni plantatorzy tytoniu popadli w długi (fakt najwyraźniej nieznany Hannah-Jones, która napisała, że” zawrotne zyski „z niewolniczej pracy doprowadziły Thomasa Jeffersona i” innych ojców założycieli ” do przekonania, że mogą wygrać wojnę z Wielką Brytanią). Popyt na ryż Karoliny, z którego znaczna część była wysyłana do Indii Zachodnich, aby wyżywić niewolników na Brytyjskich Wyspach cukrowych, był stabilny, ale ryż ograniczał się do nizin tidewater, a większość bagnistych terenów dostosowanych do niego była już w uprawie., Ryż całkowicie nie nadawał się do wnętrza południowego, do którego przemieszczała się ludność. Ludzie pełni nadziei myśleli, że nowe uprawy, nowe praktyki rolnicze oraz rozwój handlowy i przemysłowy sprzyjają wolnej pracy i giną niewolnictwo bez walki.

przekonani, a przynajmniej z nadzieją, że problem rozwiąże się sam w czasie i że niewolnictwo może zostać przesunięte w kierunku ostatecznego wymarcia za pomocą półśrodków, rewolucjoniści nie wyobrażali sobie horrorów, które czekają., Nie wyobrażali sobie, że bawełna-niewielka uprawa wcześniej ograniczona, jak ryż, do wąskiego regionu przybrzeżnego – będzie ścigać się na południu i stworzyć popyt na zniewolonych ludzi porównywalny tylko do nienasyconego popytu plantacji cukru w Indiach Zachodnich. Bawełna o krótkich odcinkach, dopasowana do rozległych południowych wnętrz, była ledwo uprawiana w Stanach Zjednoczonych w czasie Rewolucji. Zbieranie z niego nasion było zbyt kosztowne, nawet przy niewolniczej pracy, aby było opłacalne., Nieoczekiwany wynalazek prostej maszyny do usuwania nasion uczynił ją opłacalną w ilościach hurtowych i skazał nienarodzone pokolenia na brutalną pracę sadzenia, uprawy i zbioru. Rosnące zapotrzebowanie na tanie Tekstylia napędzały młyny rewolucji przemysłowej. Produkcja bawełny do karmienia tych młynów pochłonęła życie Amerykanów jak suchy piasek absorbuje wodę i skazała Afroamerykanów na niewolnictwo i peonaż, który trwał aż do zmechanizowania produkcji bawełny w trzeciej ćwierci XX wieku.,

za wszystkie dobro, które czynili rewolucjoniści—zabezpieczając naszą niepodległość, tworząc pierwszą nowoczesną Republikę, łącząc kruchą Unię i tworząc naszą tożsamość narodową, a także zobowiązując nowy naród do ideałów wolności, równości, praw obywatelskich i obywatelstwa opartych na rewolucyjnej realizacji idei praw naturalnych—ich brak demontażu niewolnictwa na zawsze będzie nawiedzał ich pamięć, ponieważ prześladował naszą historię.

ale nie skazuje ich to na hipokryzję., W rzeczy samej, Hannah-Jones nie stara się wyjaśnić, dlaczego rewolucja, jak twierdzi, powstała z pragnienia zachowania własności niewolniczej, powinna, dość przewrotnie, przyjąć polityczną filozofię praw naturalnych, tak całkowicie przeciwną niewolnictwu. Filozofia ta, po bolesnych dziesięcioleciach walki politycznej i dziesięcioleciach ludzkiego cierpienia, doprowadziła do zniesienia niewolnictwa i do dążenia do zapewnienia wolności osobistej, równości prawnej i Praw Obywatelskich odmawianych Afroamerykanom., Rewolucyjne zaangażowanie na rzecz praw naturalnych jest w ostatecznym rozrachunku fundamentem, na którym opiera się własne oburzenie Hannah-Jones. Jest córką, wnuczką i prawnuczką czarnych Amerykanów, którzy zaprzeczali ich naturalnym prawom przez ludzi, którzy przyjmowali idee całkowicie przeciwne rewolucyjnemu ideałowi uniwersalnych praw naturalnych—którzy wypaczali je w teorię praw naturalnych dla kilku wybranych, którzy tyranizowali wielu.,

zwolennicy niewolnictwa w drugiej ćwierci XIX wieku uciekali się do pseudonaukowych argumentów, że czarni nie byli w pełni ludźmi, a zatem mogli zostać pozbawieni tych praw, które były naturalnymi uprawnieniami tych, którzy byli w pełni ludźmi., Wzrost takiego myślenia w Ameryce i na całym świecie sprzyjał nieludzkości niesprawiedliwości rasowej i doprowadził do niewypowiedzianego horroru w XX wieku, w tym obrzydliwych zbrodni przeciwko jednostkom, a także aktów ludobójstwa popełnionych na całym świecie na groteskową i ogromną skalę. Jeszcze nie zmiażdżyliśmy ostatniego żaru tej myśli.

rewolucja amerykańska nie utrwalała nienawiści rasowej i ucisku. To wyzwanie dla świata, który był głęboko niefrasobliwy., Zasada praw naturalnych, której domagała się rewolucja, doprowadziła ostatecznie do obalenia niewolnictwa, a teraz rzuca wyzwanie wszelkim formom ucisku, wyzysku, bigoterii i niesprawiedliwości. Rewolucja amerykańska była najważniejszym momentem w historii nowożytnej, a jej ideały są wciąż ostatnią, najlepszą nadzieją naszego świata, gdzie zbyt wielu wciąż odmawia swoich naturalnych praw.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *