przeszłość ma niepokojący nawyk wchodzenia, nieproszonego i niepożądanego, w teraźniejszość. W tym roku historia rozbiła nowoczesną Amerykę w formie 150-letniego dokumentu: kilka kartek papieru, które zmusiły hollywoodzkiego aktora Bena Afflecka do wydania publicznych przeprosin i zmusiły wysoko cenionego amerykańskiego nadawcę publicznego PBS do wszczęcia wewnętrznego śledztwa.,

dokument, który pojawił się podczas produkcji Finding Your Roots, celebrity genealogy show, nie jest ani wyjątkowy, ani niezwykły. Jest jednym z tysięcy, które rejestrują pierwotną ranę amerykańskiej Republiki-niewolnictwo. Wymienia nazwiska 24 niewolników, mężczyzn i kobiet, którzy w 1858 roku byli własnością Benjamina L Cole ' a, pra-pra-pradziadka Afflecka. Gdy ten niewygodny fakt wyszedł na jaw, Affleck poprosił producentów serialu o ukrycie powiązań jego rodziny z niewolnictwem., Wewnętrzne e-maile omawiające program zostały później opublikowane przez WikiLeaks, zmuszając Afflecka do przyznania się w poście na Facebook 'u:” nie chciałem, aby żaden program telewizyjny o mojej rodzinie zawierał faceta, który posiadał niewolników. Byłem zażenowany.”

właśnie dlatego, że niewolnicy zostali sprowadzeni do własności, pojawiają się tak regularnie w dokumentach historycznych, zarówno w USA, jak i w Wielkiej Brytanii. Jako własność, niewolnicy byli notowani na rachunkach plantacji i wyszczególnieni w inwentarzach. Zostały one zarejestrowane ze względów podatkowych i wyszczególnione wraz z innymi zbywalnymi towarami na stronach tysięcy testamentów., Niewiele dokumentów historycznych ogranicza rzeczywistość niewolnictwa bardziej niż listy nazwisk pisane obok wartości pieniężnych. Minęły już prawie dwie dekady od pierwszego spotkania z brytyjskimi plantacjami i nadal odczuwam przypływ emocji, gdy natrafiam na wpisy dotyczące dzieci niewolników, którym w wieku zaledwie kilku miesięcy przypisano wartość w funtach; sprzedaż dzieci i rozdzielenie rodzin były jednymi z najbardziej gorzko oburzonych aspektów nieludzkiego systemu.

niewolnictwo powraca w Ameryce regularnie., Wadą i dyskryminacją, które oszpecają życie i ograniczają szanse życiowe tak wielu Afroamerykanów, jest gorzka spuścizna systemu niewolniczego i rasizm, który go wyparł i pokonał. Wielka Brytania natomiast odniosła o wiele większe sukcesy w tuszowaniu swojej przeszłości związanej z posiadaniem niewolników i handlem niewolnikami. Podczas gdy plantacje bawełny amerykańskiego Południa powstały na ziemi kontynentalnych Stanów Zjednoczonych, Brytyjskie niewolnictwo miało miejsce 3000 mil na Karaibach.,

ta odległość geograficzna umożliwiła w dużej mierze wymazanie niewolnictwa z historii Wielkiej Brytanii, po ustawie o zniesieniu niewolnictwa w 1833 roku. Wielu z nas dzisiaj ma bardziej żywy obraz amerykańskiego niewolnictwa niż mamy życia, jak to było dla brytyjskich niewolników na plantacjach na Karaibach. Słowo niewolnictwo jest bardziej prawdopodobne, aby wyczarować obrazy pól bawełnianych Alabamy i bielonych domów plantacji, korzeni, Przeminęło z wiatrem i 12 lat niewolnika, niż obrazy Jamajki lub Barbadosu w 18 wieku. To nie jest wypadek.,

historia brytyjskiego niewolnictwa została pogrzebana. Tysiące brytyjskich rodzin, które wzbogaciły się na handlu niewolnikami lub na sprzedaży produkowanego niewolniczo cukru, w XVII i XVIII wieku, szczotkowało te niewygodne rozdziały swoich dynastycznych opowieści pod dywan. Dziś w całym kraju tablice pamiątkowe na gruzińskich kamienicach opisują dawnych handlarzy niewolników jako „kupców z Indii Zachodnich” , podczas gdy właściciele niewolników są ukryci za równie eufemistycznym określeniem „plantator z Indii Zachodnich”., Tysiące biografii napisanych w hołdzie wybitnym Brytyjczykom z XVII i XVIII wieku zmniejszyło swoją własność ludzi do przypisów, albo całkowicie usunęło takie nieprzyjemne szczegóły. Szczególnie zawinił w tym względzie Słownik biografii Narodowej. Niewiele aktów zbiorowego zapomnienia było tak dokładnych i tak udanych, jak wymazanie niewolnictwa z brytyjskiej „opowieści o wyspie”. Jeśli to właśnie Geografia umożliwiła to wielkie zapominanie, to tym, co dopełniło znikającego aktu, było nasze zbiorowe utrwalenie się w jednym zbawczym rozdziale całej historii., William Wilberforce i krucjata abolicjonistyczna, najpierw przeciwko handlowi niewolnikami, a potem samemu niewolnictwu, stała się figlem, za którym kryła się większa, dłuższa i mroczniejsza historia niewolnictwa.

Plan statku niewolników pokazuje, jak niewolnicy byli składowani, zaprzęgani do ładowni. Fotografia: Christopher Jones / Bristol Museum

jest to nadal przypadek, że Wilberforce pozostaje tylko nazwa gospodarstwa domowego historii, która zaczyna się w okresie panowania Elżbiety I i kończy się w 1830 roku., Nie ma handlarza niewolników lub właściciela niewolników, a na pewno nie zniewolony osoba, która może konkurować z Wilberforce, jeśli chodzi o rozpoznawanie nazwy. Mała niespodzianka, że kiedy w 2007 roku obchodziliśmy dwusetną rocznicę zniesienia transatlantyckiego handlu niewolnikami, jedynym filmem fabularnym, który wyłonił się z obchodów, była biografia Wilberforce ' a Amazing Grace.

George Orwell przyrównał kiedyś Wielką Brytanię do bogatej rodziny, która zachowuje winne milczenie o źródłach swojego bogactwa., Orwell, którego prawdziwe nazwisko to Eric Blair, widział ten spisek milczenia z bliska. Jego ojciec, Richard W Blair, był urzędnikiem państwowym, który nadzorował produkcję opium na plantacjach w pobliżu granicy indyjsko-nepalskiej i nadzorował eksport tej śmiercionośnej uprawy do Chin. Wydział, dla którego pracował starszy Blair, nazywał się, bezczelnie, działem opium. Jednak majątek rodziny Blairów – który został w dużej mierze zmarnowany przed narodzinami Erica-wynikał z ich inwestycji w plantacje z dala od Indii.,

nazwisko Blair jest jednym z tysięcy, które pojawiają się w zbiorze dokumentów przechowywanych w National Archives w Kew, które mają potencjał, aby zrobić Wielkiej Brytanii to, co zrobili hakerzy WikiLeaks i badacze PBS Affleck. Akta T71 składają się z 1631 tomów skórzanych ksiąg i starannie związanych wiązek listów, które leżą w archiwach przez 180 lat, w większości niezbadanych. Są to zapisy i korespondencja Komisji odszkodowawczej.,

Ustawa o zniesieniu niewolnictwa z 1833 r.formalnie uwolniła 800 000 Afrykanów, którzy byli wówczas legalną własnością brytyjskich właścicieli niewolników. Mniej znane jest to, że ta sama ustawa zawierała przepis o rekompensacie finansowej właścicieli tych niewolników przez brytyjskiego podatnika za utratę ich „własności”. Komisja Odszkodowawcza była organem rządowym powołanym do oceny roszczeń właścicieli niewolników i administrowania dystrybucją 20 mln funtów, które rząd przeznaczył na ich spłatę., Suma ta stanowiła 40% całkowitych wydatków rządowych w 1834 roku. Jest współczesnym odpowiednikiem od 16 do 17 mld zł.

odszkodowanie dla 46 000 właścicieli niewolników w Wielkiej Brytanii było największym ratunkiem w historii Wielkiej Brytanii do czasu ratowania banków w 2009 roku. Niewolnicy nie tylko nie otrzymywali niczego, ale zgodnie z inną klauzulą ustawy byli zmuszeni zapewnić 45 godzin bezpłatnej pracy tygodniowo dla swoich byłych panów, przez kolejne cztery lata po ich rzekomym wyzwoleniu. W efekcie zniewoleni zapłacili część rachunku za własne wydatki.,

zapisy Komisji odszkodowawczej są niezamierzonym produktem ubocznym programu. Stanowią one prawie kompletny spis niewolnictwa Brytyjskiego, jak to było 1 sierpnia 1834 roku, w dniu zakończenia systemu. Na ten jeden dzień mamy pełną listę brytyjskich właścicieli niewolników. Wszystkie. T71 mówią nam, ilu niewolników każdy z nich posiadał, gdzie ci niewolnicy żyli i pracowali oraz ile odszkodowań otrzymali za nich właściciele., Chociaż istnienie T71 nigdy nie było tajemnicą, dopiero w 2010 roku zespół z University College London zaczął je systematycznie analizować. Dziedzictwo brytyjskiego projektu własności niewolników, który jest nadal kontynuowany, jest prowadzony przez profesor Catherine Hall i Dr Nick Draper, a obraz własności niewolników, który wyłonił się z ich pracy, nie jest tym, czego nikt się nie spodziewał.

w aktach Komisji pojawiają się wielcy właściciele niewolników, ludzie „interesu Indii Zachodnich”, którzy posiadali ogromne posiadłości, z których czerpali ogromne fortuny., Człowiekiem, który otrzymał najwięcej pieniędzy od państwa był John Gladstone, ojciec wiktoriańskiego premiera Williama Ewarta Gladstone ' a. Otrzymał 106 769 funtów odszkodowania za 2508 niewolników, których posiadał na dziewięciu plantacjach, co stanowi współczesny równowartość około 80 milionów funtów. biorąc pod uwagę taką inwestycję, nie jest zaskoczeniem, że przemówienie Williama Gladstone ' a w parlamencie było w obronie niewolnictwa.,

zapisy pokazują, że za 218 mężczyzn i kobiet, które uważał za swoją własność, Charles Blair, Pradziad George ' a Orwella, otrzymał skromniejszą sumę £4,442 – współczesny odpowiednik około £3m. istnieją inne znane nazwiska ukryte w aktach. Przodkowie pisarza Grahama Greene 'a, poetki Elizabeth Barrett Browning i architekta Sir George' a Gilberta Scotta otrzymali odszkodowania za niewolników. Podobnie jak odległy przodek Davida Camerona. Ale najważniejsze jest objawienie właścicieli niewolników na mniejszą skalę.,

własność niewolników, jak się wydaje, była o wiele bardziej powszechna niż wcześniej sądzono. Wielu z tych właścicieli niewolników z klasy średniej miało tylko kilku niewolników, nie posiadało ziemi na Karaibach i wynajmowało swoich niewolników właścicielom ziemskim, w gangach robotniczych.Ci bit-gracze byli wikariuszami z hrabstwa home, producentami żelaza z Midlandów i wieloma, wieloma wdowami. Około 40% właścicieli niewolników mieszkających w koloniach stanowiły kobiety. Wtedy, tak jak teraz, kobiety miały tendencję do przetrwania mężów i po prostu odziedziczyły ludzką własność dzięki woli partnera.,

geograficzne rozprzestrzenianie się właścicieli niewolników, którzy mieszkali w Wielkiej Brytanii w 1834 roku, było prawie tak nieoczekiwane, jak podział płci. Niewolnictwo uważano kiedyś za działalność w dużej mierze ograniczoną do portów, z których wypływały statki handlu trójkątnego; Bristolu, Londynu, Liverpoolu i Glasgow. Jednak w całym kraju byli właściciele niewolników, od Kornwalii po Orkady. W stosunku do populacji, najwyższe wskaźniki własności niewolników znajdują się w Szkocji.

pliki T71 zostały przekonwertowane na internetową bazę danych; bezpłatny, publicznie dostępny zasób.,

podczas produkcji serialu dokumentalnego o brytyjskich właścicielach niewolników dla BBC, wykonanego we współpracy z UCL, wszyscy moi koledzy, którzy dowiedzieli się o istnieniu bazy danych, zostali zmuszeni do wpisania własnych nazwisk. Ci, których nazwiska pojawiły się na ekranie, doświadczyli, jak Ben Affleck, dziwnego poczucia wstydu, niezależnie od tego, czy właściciele niewolników, o których mowa, byli potencjalnymi przodkami.,

są jednak miliony ludzi, na Karaibach i w Wielkiej Brytanii, którzy nie potrzebują bazy danych, aby powiedzieć im, że są powiązani z ukrytą przeszłością Wielkiej Brytanii. Potomkowie zniewolonych noszą te same angielskie nazwiska, które pojawiają się w księgach Komisji odszkodowawczej niewolników – Gladstone, Beckford, Hibbert, Blair, itp. – imiona, które zostały nałożone na ich przodków, Inicjały, które były czasami znakowane na ich skórze, aby oznaczyć je jako przedmioty własności.,

zapomniani właściciele niewolników.pierwszy z dwóch odcinków, prezentowany przez Davida Olusoga, zostanie wyemitowany w środę na antenie BBC2. Click here for the Legacies of British Slave Ownership Database

The LONG ROAD TO ABOLITION

■ w 1807 roku parlament uchwalił ustawę o zniesieniu handlu niewolnikami, obowiązującą w całym Imperium Brytyjskim.

■ dopiero w 1838 roku zniesiono niewolnictwo w koloniach brytyjskich poprzez ustawę o abolicji niewolnictwa, dającą wszystkim niewolnikom w Imperium Brytyjskim wolność

■ szacuje się, że około 12.,5 milionów ludzi zostało przetransportowanych jako niewolnicy z Afryki Do Ameryki i Karaibów między 16 wieku i 1807.

■ Kiedy uchwalono ustawę o zniesieniu niewolnictwa, w Wielkiej Brytanii było 46 000 właścicieli niewolników, według Komisji odszkodowań dla niewolników, organu rządowego ustanowionego w celu oceny roszczeń właścicieli niewolników

■ brytyjscy właściciele niewolników otrzymali łącznie 20 mln funtów (16 mld funtów w dzisiejszych pieniądzach) w ramach rekompensaty, gdy niewolnictwo zostało zniesione. Wśród tych, którzy otrzymywali wypłaty byli przodkowie powieściopisarzy George Orwell I Graham Greene.,

  • Share on Facebook
  • Share on Twitter
  • Share on email
  • Share on LinkedIn
  • Share on Pinterest
  • Share on WhatsApp
  • Share on Messenger

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *