Wczesna historia
w Południowej lagunie między Wenecją a Lido znajduje się mała włoska wyspa Poveglia, która przez wieki była schronieniem, twierdzą, miejscem wygnania i wysypiskiem dla chorych, umierających i zmarłych. W 421 roku Poveglia powitała swoich pierwszych mieszkańców-Mężczyzn , Kobiety i dzieci, którzy uciekli przed barbarzyńskimi najeźdźcami, którzy spustoszyli kontynent. Jego stosunkowo niewielkie rozmiary sprawiały, że wyspa była broniona i nie była warta trudu najeźdźców., Przez wieki ta mała społeczność żyła w pokoju i unikała praw i podatków na kontynencie; ich populacja zmniejszyła się jednak i w XIV wieku wyspa została ponownie opuszczona.
w 1348 roku Dżuma dotarła do Wenecji i Poveglia, podobnie jak wiele innych małych wysp, stała się kolonią kwarantannową. Zaraza zabiła 1 na 3 Europejczyków. Obawiając się niepohamowanego rozprzestrzeniania się choroby, Wenecja wygnała tam wielu swoich obywateli. To był najwyraźniej wyrok śmierci. W centrum Wyspy zmarli i chorzy na protesty zostali spaleni na olbrzymich stosach., Dotyczyło to dziesiątek tysięcy obywateli Wenecji, którzy zginęli na kontynencie. Pożary te spłonęły ponownie w 1630 roku, gdy czarna śmierć ponownie przetoczyła się przez miasto.
długo po ugaszeniu pożarów, kampania wojskowa Napoleona opierała się na upiornych legendach wyspy i godnej obrony pozycji, aby chronić magazyny prochu i broni.
The Poveglia Asylum
pod koniec XIX wieku chorzy psychicznie przebywali w szpitalu psychiatrycznym w Poveglii. Azyl był słabo zbudowany i był używany jako miejsce wygnania, a nie rehabilitacji., Krążą pogłoski, że w latach 30. XX wieku lekarz przeprowadził dziwne eksperymenty na tutejszych pacjentach; w końcu doktor oszalał i rzucił się z wysokiej dzwonnicy szpitala psychiatrycznego. Chociaż Dzwon w wieży został usunięty kilkadziesiąt lat temu, miejscowi nadal twierdzą, że słyszą echo jego dzwonków z samotnej Wyspy.
do połowy XX wieku obiekt został przekształcony w ośrodek geriatryczny, który zamknięto w 1975 roku. Obecnie cała wyspa jest opuszczona; mieszkańcy i turyści nie mogą odwiedzać, a rybacy omijają przeklęte miejsce., W ostatnich latach włoskie ekipy budowlane próbowały przywrócić dawny budynek szpitala, ale nagle przerwały bez wyjaśnienia, pozostawiając mieszkańcom spekulacje, że zostali wyparci przez mroczne siły Wyspy.