puchniesz w sierpniowym upale? Pomyślmy w tym miesiącu o naszych braciach i siostrach z południowej Półkuli, którzy właśnie wychodzą z ich chłodnych zimowych miesięcy. Eksperci podróży twierdzą, że koniec sierpnia to rzeczywiście piękny czas, aby odwiedzić Australię: bilety lotnicze są nadal niskie, plaże północy są ciepłe, a nawet Sydney Zwykle wstaje do połowy lat 60. przez większość dni. (Jeśli używali tam Fahrenheita, czego nie robią).,Ken Jennings najwyraźniej ma w tym miesiącu na myśli podróż do Australii: będzie tu przez cały sierpień, obalając góry torbaczy dezinformacji dla Woota!

czy oposy śpią wisząc na ogonach?

oposy są jedynymi torbaczami pochodzącymi z Ameryki Północnej, ale są dla nas nie mniej tajemnicze niż ich odlegli australasyjscy kuzyni. Nie jesteśmy pewni, czy powiedzieć pierwszą sylabę w ich imieniu. Nie wiemy, co to znaczy, gdy ” bawią się w oposa.”Mylimy się co do ich ogonów.,

rysunkowe przeciwieństwa, oczywiście, spędzają dni wiszące na gałęziach za ogony. Śpią nawet wisząc do góry nogami, jak nietoperze, lub jak Michael Keaton w pierwszym Batmanie. Ale to wszystko mit. Oposy mają niezwykle wszechstronny ogon, który może być używany do mocowania się podczas wspinaczki, a nawet do przenoszenia materiałów pościelowych, takich jak liście i gałęzie z powrotem do legowiska lub gniazda.

ale oposy mogą ważyć do 14 funtów, a ich cienkie ogony nie wytrzymują niczego zbliżonego do takiej wagi., Mit mógł się rozpocząć, gdy widziano małe oposy zawieszone na gałęziach—Młode są na tyle małe, że mogą krótko zwisać, gdy zastanawiają się, jak działa wspinaczka na drzewa. Ale nawet oni nigdy nie śpią do góry nogami. Ich dziwne ogony szczurów nie są wystarczająco silne.

Szybki Quiz: jaka legenda muzyki country, niegdyś poślubiona Tammy Wynette, była nazywana „Oposem”?

Ken Jennings jest autorem jedenastu książek, ostatnio jego Junior Genius Guides, bo tak powiedziałem! i Maphead. Jest również dumnym właścicielem kiepskiej Torby O ' shit. Śledź go w ken-jennings.,com lub na Twitterze jako @ KenJennings.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *